O Decobazaarze usłyszałam pierwszy raz z okazji otwarcia showroomu na ul. Łokietka 6 we Wrocławiu, ale jakoś nigdy nie miałam czasu się tam wybrać - do zeszłego tygodnia.
Dzięki wyszukiwaniu informacji o wydarzeniach związanych z modą dla WroFashion, dowiedziałam się, że podczas ogólnopolskiego wydarzenia Noc Muzeów Decobazaar również będzie dłużej otwarty - co więcej, będzie można skorzystać z profesjonalnej pomocy Róży w przerabianiu różnych rzeczy! Widziałam, jak dziewczyny przerabiały sobie koszulę na kamizelkę czy też szyły spódniczkę na gumie, chyba też z koszuli. Ja do przerobienia wybrałam długą spódnicę w kwiatki z second-handu... Ale zacznijmy od początku.
Do Decobazaaru wybrałam się z moją przyjaciółką Agatą. W pierwszej chwili po wejściu nie wiedziałyśmy gdzie patrzeć - wszystko nas zachwyciło! Piękne dodatki, biżuteria, torby... A wszystko wykonanie głównie ręcznie.
Poniżej kilka zdjęć, ale zapewniam, że jest tam o wieeeele więcej do zobaczenia (sprawdźcie w internetowym sklepie). I ostrzegam - możecie wydać wszystkie swoje pieniądze! :-D
Masiuki |
Pracownia Alamakota |
Sankowo |
fot. Agata |
fot. Agata |
fot. Agata |
Róża pokazuje Agacie jak szyć...
...a teraz do roboty!
fot. Decobloog |
Co więcej, Róża zdradziła nam, że w czerwcu będzie prowadziła podstawowe warsztaty z szycia! Już nie mogę się doczekać. Jeśli Was też to zainteresowało, obserwujcie Różę Rozpruwacza i WroFashion na facebooku, a na pewno tego nie przegapicie!
KOMENTARZE