Czarno-biała stylizacja powraca - nie tylko ze względu na dość ponurą aurę, ale na rozpoczęty niedawno sezon egzaminów i zaliczeń. Nie mogło obejść się bez sukienki - wciąż twierdzę, tak jak przy zimowej sesji egzaminacyjnej, że najfajniejsze elementy garderoby i idealne na wszystkie egzaminy. I wiem, że niektórzy wykładowcy się ze mną zgadzają ;-)
Odkąd mam tę sukienkę miałam plan na pewne połączenie. W końcu się udało. ;-) Taki niewielki drobiazg, jak paznokcie pomalowane w podobny wzór co ten na sukience, potrafi wiele dodać do stylizacji.
zdjęcia wykonał Łukasz.
KOMENTARZE