Manggha

MUZEUM SZTUKI I TECHNIKI JAPOŃSKIEJ w Krakowie


W Krakowie byłam rok temu, dwa lata temu, trzy lata temu i jeszcze parę razy. I rzecz jasna - w tym roku też. Moglibyście pomyśleć, że w takim razie widziałam tam już wszystko, co było do zobaczenia. Och, jakbyście się pomylili!

Jednym z miejsc, które odwiedziłam po raz pierwszy, było Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manngha. Założone dzięki Andrzejowi Wajdzie i Krystynie Zachwatowicz, gromadzi różnorodne eksponaty związane z Japonią - obrazy, plakaty, multimedia, tradycyjne ubrania, rysunki itp. - oraz organizuje wiele wydarzeń, mających promować japońską kulturę.

Muzeum nie jest zbyt duże i nie przytłacza nadmiarem eksponatów, zdecydowania warto się tam wybrać, a zwłaszcza w jakiś wtorek, kiedy to wstęp jest darmowy.

Moją uwagę najbardziej przykuła czasowa wystawa Le petit est beau. Biżuteria z papieru, czynna do 14 września. To zadziwiające, jakie kształty da się wyczarować z tego pospolitego surowca.










SANAE TAKAHATA - WEAR ME



Szablony wycięte z papieru - białe fragmenty zostały delikatnie wycięte nożykami.

Notatnik Andrzeja Wajdy


Kalejdoskop - małe pomieszczenie, którego ściany wyłożono lustrami. Co jakiś czas rozbłyskało światło.

fot. moja Mama, organizatorka całej wyprawy ;-)


KOMENTARZE

"

Instagram