Dawniej hala fabryczna Elwro - dziś siedziba SWPS Wrocław

SWPS Ostrowskiego






Wiele budynków na przestrzeni lat zmienia swoje przeznaczenie i nikogo już to nie dziwi. Mieszkalne lofty w starych fabrykach, centra kultury w opuszczonych zajezdniach, kawiarnie czy skateparki w dawnych kościołach. Recykling przestrzeni jest w miastach konieczny, a często istniejące budynki są na tyle dobrze zachowane czy po prostu ich architektura jest na tyle niepowtarzalna, że wielką szkodą byłoby ich wyburzenie i zbudowanie kolejnego, przeszklonego biurowca.

Tegoroczna konferencja WroBlog odbyła się właśnie w takim zrewitalizowanym miejscu, czyli wrocławskiej siedzibie SWPS Uniwersytetu Humanistycznospołecznego przy ulicy Aleksandra Ostrowskiego. Od 1959 do 1993 roku mieściła się tu hala fabryczna Wrocławskich Zakładów Elektronicznych "Elwro". Tak, dobrze kojarzycie - to tutaj produkowano komputer "Odra"! A także organki, kalkulatory i minikomputery.


dawna hala ELWRO

Za adaptację poprzemysłowego obiektu odpowiadała poznańska pracownia Mariusza Wrzeszcza. Biel, surowy beton, industrialne lampy tylko podkreślają przemysłowy charakter budynku.

dawna hala ELWRO


ELWRO

To, że kiedyś mieściła się tam hala produkcyjna, ma niekiedy wpływ na funkcjonalność budynku. Stąd takie kwiatki, jak słup na środku sali wykładowej. Nie można go przecież usunąć ze względu na bezpieczeństwo konstrukcji. Na szczęście poradzono sobie z tym - na obydwu ekranach wyświetlane jest dokładnie to samo. Jednak może się tak zdarzyć, że nie będzie widziało się prowadzącego zajęcia albo swojego ulubionego blogera podczas prelekcji ;)

Konferencja WroBlgo2016


Białe wnętrza uzupełniają zielone siedziska i drzwi, a także liczne wystawy studentów SWPS.


Charakterystyczny ząbkowany dach (nazywany dachem pilastym albo szedowym) stosowano głównie w halach produkcyjnych, ponieważ jego konstrukcja umożliwiała doświetlenie wnętrza światłem dziennym i ograniczenie używania światła sztucznego. To rozwiązanie zachowano do dzisiaj, dzięki czemu dobudowane pierwsze piętro jest bardzo ładnie doświetlone. Na parter światło dociera poprzez liczne otwory, które utworzono w stropie.

Pracownia Projektowa Mariusz Wrzeszcz, przekrój przez budynek (źródło)

Fot. Bartosz Bieliński, bielinscy.pl (źródło)


Podczas rewitalizacji całą konstrukcję wyczyszczono do gołego betonu. Właściwie można się więc spierać, czy to wciąż ten sam budynek, bo większość jego elementów została wymieniona. Gdyby w przyszłości doszło do kolejnej przebudowy, moglibyśmy mieć do czynienia z tak zwanym "Statkiem Tezeusza", czyli paradoksem tożsamości obiektu. Ale właśnie takie myśli przychodzą do głowy, kiedy za dużo myśli się nad serialem "Westworld", który zgodnie z najlepszymi tradycjami science-fiction każe pochylić się nad kondycją ludzkości i jej wytworów ;-)


KOMENTARZE

"

Instagram