Moje podejście do designu nie zmieniło się od zeszłorocznej edycji Wroclove Design Festival - wciąż uważam, że warto otaczać się ładnymi i funkcjonalnymi rzeczami. I warto odwiedzać wystawy czy festiwale poświęcone designowi, żeby inspirować się, obserwować światowe trendy i innowacyjne materiały. Przez cały rok niecierpliwie wypatrywałam nowej edycji WDF, wybierałam się na targi ładnych rzeczy (jak chociażby ostatnio na "Oko na Wrocław") i w końcu trafiłam na informację o Łódź Design Festival. Pomyślałam nad tym tydzień i stwierdziłam - jadę! Wprawdzie sama i tylko na jeden dzień, ale jadę!
Pozostaje pytanie - czy warto było spędzić siedem godzin w autobusie i ryzykować podróż w czasie trwania orkanu, żeby popatrzeć na rzeczy i zmoknąć w Łodzi?
Pierwszą rzeczą, która zwróciła moja uwagę po wejściu na teren festiwalu - pięknie zrewitalizowany XIX wieczny budynek Art Inkubatora, w którym kiedyś, co bardzo charakterystyczne dla Łodzi, mieściły się fabryki.
Tego typu targi to świetna okazja, żeby sięgnąć wzrokiem w przyszłość - wcale nie tą odległą, która kojarzy nam się z podbojem kosmosu, latającymi samochodami i wszędobylskimi robotami. Myślę o tej niezbyt odległej przyszłości, która czeka każdego z nas. Nowe technologie nieustannie zmieniają nasze życie i mają bezpośredni wpływ na to, jak żyje się na naszej planecie - jak długo i jak komfortowo. Wystawa "New Old - projektowanie dla nas w przyszłości" skupia się właśnie na tym, jak design i technologia mogą ułatwić funkcjonowanie powiększającej się grupy seniorów. Co można zrobić, żeby zachować niezależność w obliczu choroby, niepełnosprawności czy po prostu wieku?
Iris Apfel to niesamowita kobieta, pokazująca, że w modzie wiek się nie liczy.
Czy starsi ludzie muszą być przedstawiani jako przygarbieni staruszkowie? Zdecydowanie nie!
Kolejnym aspektem, który bardzo mnie zaciekawił, był nacisk na projektowanie uniwersalne - przedmioty codziennego użytku i miasta powinny być dostępne dla wszystkich. Jeśli chcecie więcej dowiedzieć się, czym jest projektowanie uniwersalne, to tutaj opowiadam o tym w kontekście filmu animowanego "Zootopia". Obejrzyjcie też poniższe filmiki z konkretnymi przykładami z Norwegii:
A teraz pora rzucić okiem na inne wystawy:
![]() |
OD.NOWA PARADYŻ | New Old |
![]() |
Toy Design | Laureat konkursu "Mebel dziecięcych marzeń 2017", czyli praca jedenastoletniego Pawła Koryckiego i lampka nocna „Świat planet” wydrukowana w technologii 3d na podstawie jego rysunku. |
![]() |
Toy Design - wystawa Liceum Plastycznego im. Józefa Chełmońskiego w Nałęczowie pokazuje proces tworzenia zabawek od rysunku po gotowy projekt |
![]() |
Muzeum Tajemniczych Obiektów | Gdańsk do układania od Lokalny |
![]() |
stołki PLOPP i lustro TAFLA od Oskara Zięty (tego samego od rzeźby "Nawa" we Wrocławiu) |
![]() |
Księgarnia Bookoff |
![]() |
Wystawa "Miasto i las" |
![]() |
Niestety, zupełnie nie pamiętam, o co tutaj chodziło... |
![]() |
Oprawy oIL od Chors | lampa-butelka - woda z odrobiną wybielacza skupia światło i doświetla pomieszczenie bez okien |
![]() |
Lampa Puff od Puff-Buff | Entobites - lokalne owady w wodnych bańkach, gotowe do spożycia |
![]() |
Color Foods - jedzenie z drukarki 3d | KUSGOS to sześć smaków – kwaśny, umami, słodki, gorzki, ostry i słony |
Zainteresowanie jedzeniem przyszłości? Natalia Hatalska przygotowała świetny raport o przyszłości jedzenia, w którym opisuje też pomysły przedstawione na powyższych zdjęciach.
![]() |
wystawa "Miejskie marzenia" |
![]() |
wystawa "Miejskie marzenia" |
![]() |
A w środku wystawa "Miejskie marzenia" | System mebli "Ład" |
Cały festiwal to jeszcze więcej wystaw, wykłady, warsztaty... Czuję ogromny niedosyt, mam wrażenie, że miałam za mało czasu na zobaczenie wszystkiego, bo chciałam zobaczyć jeszcze trochę Łodzi, na przykład Muzeum Animacji Se-Ma-For. No i przez to, że wybrałam się tam w czwartek, nie mogłam wziąć udziału w najciekawszych wydarzeniach... Samo miasto też zwiedziłam bardzo powierzchownie, więc co, widzimy się w Łodzi za rok! ;)
Łódź Design Festival
3-8 października 2017
KOMENTARZE