Panna Lila w kapeluszu

Niestety, przez wczorajszy bardzo długi powrót z woodstocku, zdjęcia z Panną Lilą dopiero dzisiaj :-) Lila jeszcze nie umieściła zdjęć na swoim blogu, ale na pewno zrobi to, kiedy wróci z wakacji.

Szukałyśmy wtedy cienia, bo słońce paliło niemiłosiernie, stąd wizyty w obdrapanych klatkach schodowych i podwórkach pomiędzy kamienicami, których nigdy nie odważyłabym się sama odwiedzić.
Zadziwiające było, że właściwie gdzie się nie ruszyłyśmy, do znajdowałyśmy idealne rekwizyty do naszych zdjęć - ściankę z lustrem i wieszakami oraz obudowę telewizora w podwórkach, a także fotel, opuszczony na Wzgórzu Partyzantów.


UPDATED: Zobaczcie posta u Lili i dowiedzcie się, skąd są poszczególne elementy jej stroju, jak powstawała stylizacja i czy jest zadowolona z efektów sesji! :-)








KOMENTARZE

"

Instagram