Właściwie od ferii zimowych wybieram się nad morze i niestety nic z tego jeszcze nie wyszło. Wprawdzie w zeszłym roku byłam w Gdyni na jeden dzień - ale nie przespacerowałam się po plaży! Ostatnio miałam okazję trzy lata temu w Danii.

Jak pisałam w poprzednim poście z tym naszyjnikiem z BIJOU by Dorota Toczek, przypomina mi on okrętowe liny. Dlatego dziś taka morska stylizacja - żakiet ma guziki z kotwicami, błękitny lakier na paznokciach, o paskach na spódnicy chyba nie muszę wspominać - definitywnie kojarzą się ze strojem marynarza.

zdjęcia robił Łukasz

To był bardzo modowy weekend :)

Zaczął się w sobotę od wizyty w Safio na ulicy Dubois 22 we Wrocławiu. Znajduje się tam Pracownia Mody i Stylu, która została ponownie otwarta, ponieważ zmienia kierunek rozwoju. Do tej pory Safio było bardziej outletem - na wieszakach widziałam rzeczy z New Looka, Zary, Topshopu, Nexta, Mango oraz wielu innych marek. Teraz Safio nawiązało współpracę z wizażystką Magdaleną Rychel, dietetyczką z Nutri-Med i stylistką Kasią Cygańską, z którymi zawsze będzie można się umówić. Co więcej, będzie również możliwość zamówienia i wykonania stroju specjalnie dla nas, dzięki projektantce i krawcowej.

Po więcej informacji zajrzyjcie na fanpage Safio

Bardzo się cieszę, że w ten piękny dzień wyszłam z domu, miło spędziłam czas. Wystrój butiku bardzo mi się podobał, z resztą zobaczcie sami:

Zapowiada się cudowny, ciepły weekend! I oczywiście, pełen mody! Jutro wybieram się na otwarcie Pracowni Mody i Stylu Safio a wieczorem - na pierwsze urodziny Wro Street Fashion! Jak czas pozwoli, wybiorę się jeszcze na Jatki, żeby posadzić kwiatki. Mam też nadzieję, że uda mi się umówić z jakąś wrocławianką na zdjęcia!

Jeśli chcecie być na bieżąco z modowymi wydarzeniami we Wrocławiu, polubcie WroFashion! :-)

Jestem pewna, że będzie mi w tych wydarzeniach towarzyszył jeden z akcesoriów wykonanych na szydełku przez Dorotę. 

Tym razem przedstawiam Wam beżowy naszyjnik, który bardzo mi się spodobał. Kojarzy mi się trochę z linami okrętowymi i dlatego mam już pomysł na stylizację w stylu marynistycznym.

Spacery na wrocławskiej Pergoli zawsze są bardzo przyjemne, ale w tym ponczu, na które tak długo czekałam, właściwie każdy spacer byłby przyjemny.

Ponczo jest z 2010 roku, ale dzięki sklepowi na-wieszaku.pl udało mi się je zdobyć. :-)