Na bieżąco śledzę powiadomienia o wydarzeniach związanych z modą i dziejących się we Wrocławiu (swoimi znaleziskami dzielę się z Wami na blogu WroFashion), więc kiedy dowiedziałam się, że Mia i Radzka odwiedzą Cuprum Arenę, gdzie będą doradzały jako stylistki, od razu zapaliła mi się w głowie czerwona lampka - to nie Wrocław, ale jeszcze lepiej, mój Lubin!
Tak jak mówiłam w jednym z ostatnich postów - znów moja ulubiona spódnica. Na zdjęciach poniżej zobaczycie również mój guzikowy naszyjnik, który sama wykonałam. Bardzo się cieszę, że zebrał tyle pochwał.
fot. http://lubieczern.blogspot.com/ |
fot. http://lubieczern.blogspot.com/ |
fot. http://lubieczern.blogspot.com/ |
fot. http://lubieczern.blogspot.com/ |
Samego pokazu nie ma raczej co wspominać, chociaż był przygotowany lepiej, niż poprzednie takie akcje.Ja potraktowałam je raczej jako okazję do przejścia się po sklepach, skorzystania z porad pani makijażystki, a także...
fot. http://lubieczern.blogspot.com/ |
fot. http://lubieczern.blogspot.com/ |
...była to okazja do poznania Izy z bloga Lubię Czerń, która okazała się bardzo miłą dziewczyną, ale w sumie nie spodziewałam się niczego innego :) Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś nam się uda spotkać ;-)
...oraz do pogawędzenia trochę z Mią i Radzką oraz podsłuchania paru porad. Taka rzeczywista rozmowa z dziewczynami to zupełnie inna bajka.
KOMENTARZE