SIMPLE

Pamiętacie może, jak kiedyś pokazałam, jak przechowuję swoją biżuterię? Wpis jest stary, w międzyczasie wszystko zmieniło się kilkukrotnie, ale jednak daje jakieś wyobrażenie o tym, ile tych par kolczyków i wisiorków się u mnie zgromadziło. I pierścionków, nie zapominajmy o pierścionkach.

Jednak ostatnio rzadko zakładam nawet najprostsze kolczyki. Podświadomie dążę do modnego minimalizmu? Zapominam? Nie chce mi się? A może nie trzeba kombinować z dodatkami, żeby czuć się i wyglądać dobrze? Chociaż tzw. azteckie wzorki (nawet w wersji czarno-białej) wprowadzają trochę zamieszania i nie jest aż tak prosto. I nie jest nudno!

Sukienka debiutuje na blogu, ale wzór już się kiedyś pojawił na ślicznej narzutce.

fot. Moniezja













KOMENTARZE

"

Instagram