Dla Jay'a (w tej roli Kodi Smit-McPhee), szesnastoletniego Szkota, wędrówka przez całe Stany Zjednoczone to nie tylko wyprawa w celu odnalezienia utraconej miłości, ale przede wszystkim podróż do nowego świata, który jawi się jako ziemia obiecana - piękna kraina, gdzie będzie wiódł sielankowe życie wraz z ukochaną Rose (Caren Pistorius), która przez nieszczęśliwy wypadek musiała opuścić Szkocję.
That kid was a wonder. He saw things differently. To him, we were in a land of hope and good will.
Silas Selleck
To trochę naiwne spojrzenie na świat sprawia, że dla chłopaka wszystko jest piękniejsze, niż w rzeczywistości - rozgwieżdżone niebo bardziej monumentalne, trawa bardziej soczysta, zboże bardziej złociste. Taki obraz Ameryki ma swoje odzwierciedlenie w kadrach stworzonych przez Robbiego Ryana (które swoją droga i mi, i Kokijażom skojarzyły się mocno z filmami Wesa Andersona), bardzo soczystych, często baśniowych i surrealistycznych.
Naiwność Jaya każe mu też wierzyć, że pomimo swojego młodego wieku i niedoświadczenia, poradzi sobie na dzikim, bezwzględnym Zachodzie, pośród Indian i bezwzględnych łowców nagród. Jako przewodnika używa podręcznika "Ho! for the West!!! The traveller and emigrant's hand-book to Canada and the north-west states of America" napisanego przez Edwarda Halla w drugiej połowie XIX wieku. Jeśli planujecie swoją wyprawę na Dziki Zachód, to znajdziecie tę publikacje w Internecie. Jednak ja radziłabym znalezienie sobie przewodnika z krwi i kości, zahartowanego w podróżach i znającego te krainę od poszewki - tak, takiego właśnie jak Silas Selleck (Michael Fassbender). Ale uważajcie! Mimo zapłaconych 50 dolarów nowy towarzysz podróży może nie mieć czystych intencji... Bo jak na western przystało (chociaż faktycznie dosyć nietypowy), w filmie padną strzały (ha!, strzały!) i poleje się krew.
Bo Dziki Zachód dopiero czeka na cywilizację, a zginąć jest niezwykle łatwo.
Bo Dziki Zachód dopiero czeka na cywilizację, a zginąć jest niezwykle łatwo.
Wszystkie zdjęcia to kadry z filmu "Slow West".
Film "Slow West" Johna Macleana ma swoją polską premierę 20 listopada, ale dzięki uprzejmości Kina Nowe Horyzonty mogłam zobaczyć go już teraz. Jestem ciekawa, kto z Was się wybierze - dajcie znać, czy się podobało!
KOMENTARZE