Lipiec minął okrutnie szybko! Fajne rzeczy się działo, pozwiedzałam trochę Dolnego Śląska, posiedziałam trochę na plaży, powiększyłam kolekcję sukulentów... A z resztą, sami zobaczcie!
Sporo krótkich wypraw:
Rudawy Janowickie i Browar Miedzianka
Znowu wybrałam się za miasto - tym razem podziwiałam zachód słońca ze szczytu wygasłego wulkanu. Takie atrakcje czekają...
Opublikowany przez Rykoszetka na 23 lipca 2017
Urbanistycznie:
Marta zaprasza do poznania swojej najbliższej okolicy w ramach wyzwania #wyzwaniemojadzielnia - na jej blogu xplority...
Opublikowany przez Rykoszetka na 21 lipca 2017
W tym miesiącu polecam serial "The Good Place" o... życiu w zaświatach.
Wrocław:
Nawet jeśli zna się jakieś miasto całkiem dobrze, czasem przydaje się mapa!
#MAPAodRYKOSZETKI
➡ http://bit.ly/mapa-wroclawia-do-druku
Wroclaw [Wroclove]] Wroclove Design Festival
Opublikowany przez Rykoszetka na 13 lipca 2017
Post udostępniony przez Rykoszetka (@rykoszetka)
Będąc we Wrocławiu nie można pominąć Ogrodu Botanicznego
Trzy szklarnie z sukulentami i kaktusami z różnych stron ś...
Opublikowany przez Rykoszetka na 21 lipca 2017
Na dworcu kolejowym we Wrocławiu pojawiło się kolejne miejsce, w którym można poczekać na swój pociąg - Filia nr 12...
Opublikowany przez Rykoszetka na 12 lipca 2017
Moskwa:
Dzięki Natalii w ubiegłym miesiącu na blogu pojawił się wpis o moskiewskich chruszczowkach; co więcej, przygotowałam mapy do Zakupowego Przewodnika po Moskwie, który przygotowała Natalia. No i przygotowałam też plakaty do pobrania ;)
Lifestyle:

Las w słoiku - trudniejszy do utrzymania, niż mi się wydawało, a na pewno mój nie jest jeszcze samowystarczalny...

Lato oznacza upały, a zatem... Wizytę u fryzjera.
A co u Was działo się w lipcu? :)
KOMENTARZE